Hit or Miss? Arti’s Review
Okay, zanurzając się w ten utwór, pierwszą rzeczą, która cię chwyta, jest z pewnością kinowy rozmach od samego początku. Ma on to mroczne, klimatyczne intro z rozwijającymi się padami syntezatorowymi, które natychmiast nadaje dramatyczny ton – pomyśl o scenie otwierającej wysokobudżetowy film science fiction lub akcji. Projekt dźwięku jest tutaj całkiem dopracowany; tekstury są bogate i tworzą poczucie oczekiwania. Idąc dalej, kiedy beat wchodzi, to pełny atak, w dobrym tego słowa znaczeniu. Elementy dubstepu są niezaprzeczalnie obecne, z charakterystycznym ciężkim basem i agresywnym programowaniem perkusji. Od strony produkcyjnej, dolny zakres naprawdę mocno pcha, może trochę za bardzo dla niektórych systemów, ale wyraźnie dąży do wywarcia wrażenia, co osiąga. Miks jest generalnie czysty, choć zniekształcone syntezatory w głównej sekcji mogłyby skorzystać na odrobinie większej klarowności, aby uniknąć zamulenia, szczególnie w niższych częstotliwościach.
Kompozycyjnie, bardzo dobrze funkcjonuje jako wstęp. Aranżacja skutecznie się rozwija, tworząc poczucie narastającego napięcia przed uwolnieniem pełnej energii. Wykorzystanie sampli wokalnych, choć mocno przetworzonych, dodaje warstwę ludzkiej agresji i intensywności, pasując do ogólnego nastroju. Do użytku w mediach, to doskonały materiał na zwiastun lub intro do gry. Wyobraź sobie to w tle szybkich cięć, eksplozji lub ujawnienia postaci w grze cyberpunkowej – byłoby to niezwykle skuteczne. Mogłoby to również sprawdzić się w reklamie, szczególnie w przypadku produktów lub marek, które chcą projektować nowatorski, potężny wizerunek.
Jeśli chodzi o wpływ emocjonalny, zdecydowanie skłania się ku agresji i intensywności. Skutecznie przekazuje moc i niebezpieczeństwo, mniej subtelność lub niuansowe emocje. Dla szerszej użyteczności, być może nieco mniej agresywny miks lub alternatywna wersja z czystszymi syntezatorami mogłaby rozszerzyć jego atrakcyjność poza projekty czysto zorientowane na akcję. Porównując go do standardów branżowych, jakość produkcji zdecydowanie tam jest, brzmi dobrze. Mogłoby skorzystać na odrobinę większym dopracowaniu w dolnym środkowym zakresie, aby zapewnić idealne tłumaczenie na różnych systemach odtwarzania i nie męczyć słuchacza zbyt szybko, szczególnie w dłuższych sekwencjach. Ale ogólnie rzecz biorąc, jest to mocny, robiący wrażenie utwór, który skutecznie trafia w zamierzony cel. Przy kilku drobnych poprawkach dźwiękowych może to być prawdziwa potęga w licencjonowaniu mediów.