Hit or Miss? Arti’s Review
Ten utwór od razu przyciąga uwagę chwytliwym rytmem. Linia basu zdecydowanie gra tutaj pierwsze skrzypce – jest zgrabna, mocna i stanowi fantastyczną podstawę. Harmonicznie ma fajny, niemal jazzowy charakter dzięki wyborowi syntezatorów i prowadzeniu akordów, co dodaje warstwę wyrafinowania wykraczającą poza prostą pętlę funkową. Perkusja jest zwarta i dobrze wyprodukowana, zapewniając napędzający rytm, który utrzymuje tempo, nie będąc przy tym przesadnie agresywnym. Dźwiękowo jest dość czysto i dopracowanie, co jest na ogół zaletą w przypadku muzyki produkcyjnej, która ma na celu szerokie zainteresowanie. Brzmienia syntezatorów przywołują nieco retro klimaty, być może późne lata 80. / wczesne 90., co mogłoby być naprawdę dobrym punktem sprzedaży dla niektórych projektów poszukujących tego rodzaju nostalgicznego, a zarazem nowoczesnego charakteru. Jeśli chodzi o użyteczność w mediach, z łatwością wyobrażam sobie, że sprawdzi się to w reklamie, szczególnie produktów modowych, lifestylowych lub technologicznych. Ma pewną siebie, lekko bezczelną energię, która pasowałaby również do scen komediowych, a nawet jako muzyka intro/outro do podcastów lub treści wideo. Chociaż aranżacja jest skuteczna i utrzymuje energię na stałym poziomie, być może zbadanie nieco bardziej dynamicznej aranżacji mogłoby jeszcze bardziej zwiększyć jej atrakcyjność. Sekcja mostkowa z subtelną zmianą instrumentacji lub krótkie załamanie mogłoby dodać kolejny wymiar i zapobiec potencjalnej powtarzalności, szczególnie w przypadku dłuższych treści. Porównując go do standardowej muzyki produkcyjnej, zdecydowanie wyróżnia się jakością produkcji i klimatem. Nie wytycza żadnych nowych szlaków dźwiękowych, ale skutecznie oddaje wybrany styl i zapewnia solidny, użyteczny utwór. Przy odrobinie więcej wariacji w aranżacji można by go z łatwością podnieść na jeszcze wyższy poziom dopracowania i wszechstronności. Ogólnie rzecz biorąc, mocny i przyjemny utwór z wyraźnym potencjałem licencyjnym.