Hit or Miss? Arti’s Review
Dobrze, posłuchajmy tego utworu… „Welcome to 2025”. Od razu rzuca się w uszy przyjemna, przestrzenna jakość produkcji. Otwiera się ewoluującymi padami syntezatorowymi, które tworzą naprawdę intrygującą, niemal eteryczną atmosferę. Aranżacja smyczkowa jest całkiem dobrze zrobiona – brzmią jak sample, ale są zaprogramowane z dobrym wyczuciem dynamiki, co daje bardziej organiczne wrażenie, niż można by się spodziewać. Harmonicznie jest to interesujące, niezbyt skomplikowane, ale zdecydowanie angażuje, sugerując coś, co się rozwija. Perkusja jest bardzo subtelna, początkowo bardziej fakturalna niż rytmiczna, co dobrze sprawdza się w budowaniu napięcia. Wraz z postępem utworu wprowadza lekkie elementy rytmiczne, które dodają odrobinę energii, nie przytłaczając delikatnej atmosfery. Jak na muzykę produkcyjną, to zdecydowanie nadaje się do użytku. Ma kinową wrażliwość, wydaje się, że dobrze sprawdzi się pod dialogami lub wizualizacjami, które potrzebują poczucia stonowanego dramatyzmu lub oczekiwania. Być może do scen w kontekście science fiction, a nawet introspektywnych momentów w dramacie. Aby podnieść go o poziom wyżej, sugerowałbym zbadanie nieco szerszego obrazu stereo w początkowych dźwiękach padów, aby naprawdę otoczyć słuchacza. Warto również rozważyć dodanie bardziej wyraźnego elementu niskotonowego, być może sub basu, aby nadać mu nieco więcej wagi i współczesnego charakteru, zwłaszcza jeśli celuje się w klimat „2025”. Miks jest ogólnie czysty i klarowny, choć być może w masteringu można by wycisnąć nieco więcej zakresu dynamiki, aby szczyty naprawdę robiły wrażenie, kiedy się pojawią. Emocjonalnie skutecznie buduje poczucie tajemnicy i subtelnej nadziei. To nie jest przebojowa akcja, ale ma wyraźny nastrój. Przy odrobinie dopracowania w zakresie niskich częstotliwości i pola stereo, mogłoby to z łatwością znaleźć się obok standardowych utworów bibliotecznych. Ma profesjonalny charakter, a po kilku poprawkach mógłby być jeszcze mocniejszy i bardziej wszechstronny pod względem możliwości synchronizacji. Zdecydowanie solidna podstawa do dalszej pracy.